„Zakłady termicznego przekształcania odpadów jako RIPOK” 1-2 czerwca 2016

07.06.2015 00.00

Sześć dużych spalarń o wydajności 1 mln ton buduje się w Polsce. Czy będą konkurencją dla już istniejących regionalnych  instalacji przetwarzania odpadów komunalnych?

To temat konferencji „Zakłady termicznego przekształcania odpadów jako RIPOK”, która odbyła się 1 czerwca 2015 roku w szczecińskim hotelu Radisson Blue.

 

 

W spotkaniu wzięli udział m.in.: Wiceminister Środowiska Janusz Ostapiuk, dr Alexander Gosten, z berlińskiej spalarni odpadów komunalnych BSR oraz naukowcy, samorządowcy i przedstawiciele firm komunalnych zajmujących się gospodarką odpadami z całej Polski.

Zdaniem wiceministra Ostapiuka w Polsce jest jeszcze miejsce dla kilku dużych spalarń odpadów, oprócz tych już budowanych. Według szacunków ministerstwa suma odpadów do spalenia to 3-3,4 mln ton. Cementownie spalają obecnie 1,2 mln ton. Sześć budowanych obecnie w Polsce spalarń przyjmie 1 mln ton. Do termicznego przekształcania pozostaje ok. 1 mln ton.

O nowelizacji ustawy odpadowej, która ma zabezpieczyć strumień odpadów dla dużych polskich spalarń mówiła radca prawny Katarzyna Skiba-Kuraszkiewicz.

- W niektórych krajach Europy Zachodniej zaczyna brakować paliwa dla spalarń, bo coraz wydajniejszy jest tam recykling – powiedziała Katarzyna Skiba-Kuraszkiewicz. – My jesteśmy w innym punkcie, u nas problemem jest duża liczba RIPOK-ów. To – jak wyjaśniła – jedna z przyczyn nowelizacji prawa odpadowego.

Spalarnie pod starym prawem odpadowym miały status instalacji regionalnych (czyli ich zasięg miał się ograniczać do konkretnego regionu gospodarki odpadami). Po nowelizacji  te największe będą mogły ubiegać się o status instalacji ponadregionalnych, to jest takich, do których odpady zmieszane będą mogły być zwożone spoza jej regionu. Aby uzyskać taki status spalarnia musi mieć wydajność wystarczającą dla obszaru zamieszkałego przez 500 tys. osób i spełniać wymagania najlepszych dostępnych technik (ang. BAT). Szczecińska spalarnia  odpowiada obu tym kreteriom.

Sejmiki mają czas do 30 czerwca 2016 na dostosowanie wojewódzkich planów gospodarki odpadami do nowych zasad. Warto dodać, że znowelizowana ustawa odpadowa przewiduje także możliwość eksportu odpadów do instalacji ponadregionalnych między województwami. Warunek: sejmik musi to uwzględnić w WPGO. W przypadku szczecińskiej spalarni w grę wchodzi import odpadów w Gorzowa.

MBP – konkurencja czy współpraca?

O tym, jaki wpływ na już istniejący system gospodarki opadami w Polsce będzie miała budowa spalarń mówił prof. dr hab. inż. Grzegorz Wielgosiński z Politechniki Łódzkiej.

Jego zdaniem rzeczywiście jest problem nadmiaru instalacji do mechaniczno-biologicznego przetwarzania zmieszanych odpadów komunalnych (MBP). W Polsce już pracują 124 zakłady MBP o łącznej mocy przerobowej 8,8 mln ton, a w planie jest budowa kolejnych 68. Wszystkie razem będą mogły przetwarzać 13 mln ton odpadów. Do tego mamy 172 kompostownie i 6 biogazowni. Sęk w tym, że Polska – wg oficjalnych danych – „produkuje” 11-12 mln ton odpadów komunalnych.

Efektem pracy instalacji MBP jest RDF, czyli paliwo alternatywne, którego głównym odbiorcą są cementownie. Teraz MBP-y produkują 3-3,5 mln ton RDF, w 2020 roku ich potencjał ma wzrosnąć do 5,2 mln ton. Dla cementowni to już będzie za dużo – uważa prof. Wielgosiński. Z sześciu budowanych obecnie w Polsce spalarń tylko szczecińska jest przystosowana do spalania RDF.

Według prof. Wielgosińskiego system gospodarki odpadami w Polsce jest nieszczelny i źle zorganizowany. Mamy za dużo MBP-ów, dzikie wysypiska nadal mają się dobrze, a zamiast współpracy między instalacjami do przetwarzania odpadów szykuje się ostra konkurencja.

W jego ocenie oprócz już budowanych spalarń odpadów jest jeszcze miejsce na cztery do pięciu zakładów termicznego przekształcania odpadów; na pewno w Łodzi, Gdańsku, Warszawie.

Profesor Wielgosiński zwrócił uwagę, że po uszczelnieniu systemu może się okazać, że w Polsce jest znacznie więcej niż 11-12 mln ton.

Czy starczy odpadów dla EcoGeneratora? Informacje, które pozwalają odpowiedzieć twierdząco na to pytanie przedstawił Paweł Adamczyk, dyrektor Wydziału Gospodarki Odpadami i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Szczecin. Potencjał samego Szczecina, jeśli chodzi o odpady zmieszane (a więc te, które będzie spalał EcoGenerator) oszacował na 90 tys. ton rocznie. Wydajność szczecińskiej spalarni to 150 tys. ton. Brakujące 60 tys. będzie można pozyskać z pozostałych gmin województwa zachodniopomorskiego (ewentualnie lubuskiego). Wg Mariusza Adamskiego z Zachodniopomorskiego Urzędu Marszałkowskiego strumień zmieszanych odpadów komunalnych do potencjalnego zagospodarowania w spalarni w skali całego województwa to 420 tys. ton. To oznacza, że EcoGenerator ma zapewnione paliwo.

Dodatkowym zabezpieczeniem dla spalarń będzie rozporządzenie Ministra Gospodarki o „Kryteriach dopuszczania odpadów o kodach 19 08 05, 19 08 12, 19 08 14, 19 12 12 oraz z grupy 20 do składowania na składowisku odpadów innych niż niebezpieczne i obojętne”. Zakłada ono, że dozwolone będzie składowanie odpadów, których ciepło spalania nie przekracza 6 MJ/kg suchej masy. Rozporządzenie wchodzi w życie 1 stycznia 2016 roku.

Istotnym regulatorem gospodarki odpadami są ponadto tzw. opłaty marszałkowskie za korzystanie ze środowiska, m.in opłata za składowanie odpadów. Ustawienie jej na odpowiednim poziomie powinno skutkować ograniczeniem składowania na rzecz termicznego przekształcania. Polska ma w tym zakresie bardzo dużo do nadrobienia. My składujemy 70 proc. odpadów, a np. Niemcy 0,5 proc.

 

Berlin, wizyta w spalarni BSR

 

 

W ramach konferencji część uczestników 2 czerwca wizytowała spalarnię odpadów komunalnych BSR w Berlinie.

BSR, czyli Berliner Stadtreinigungsbetriebe to miejska spółka, która zajmuje się odbiorem różnego typu odpadów od mieszkańców i firm, recyklingiem, kompostowanie, sprzątaniem i odśnieżaniem ulic.

BSR obsługuje region zamieszkały przez 3,5 mln ludzi i odwiedzany przez 27 mln turystów rocznie. Spalarnia BSR przetwarza 520 tys. ton odpadów rocznie.

 

 

Organizatorami konferencji  „Zakłady termicznego przekształcania odpadów jako RIPOK” byli: firma Ekorum, Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Szczecin oraz Zakład Unieszkodliwiania Odpadów w Szczecinie.

Ta strona używa plików cookies (ciasteczek), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na użycie plików cookie. Zamknij.