Wyrzucasz złom do zmieszanych? Ci uczniowie cię zawstydzą

07.12.2022 23.40

Tej środy poranek wszystkich przywitał w bieli. Nie był to jednak jedyny powód, dla którego drugoklasiści z Publicznej Katolickiej Szkoły Podstawowej w Szczecinie wstali wcześniej niż zwykle. To był ich dzień zaplanowany na wizytę w EcoGeneratorze. Czekali na nią kilka miesięcy.

 

Musieli przyjść do szkoły szybciej niż zwykle. Zbiórka była już o godz. 7.30, tak by spokojnie mogli zdążyć na autobus wprost do EcoGeneratora (linia nr 76), który odjeżdżał z Bramy Portowej. W iście zimowej aurze dotarli do nas na czas.

 

- Jeszcze tak wcześnie nie wstawałam, ale fajnie było zobaczyć padający śnieg i przyjechać tutaj – przyznaje jedna z uczennic.

 

Lekcja ekologii w sali poszła nam błyskawicznie. Uczniowie sprawnie odpowiadali na pytania i pochwalili się niemałą wiedzą. Jak się okazuje klasa z ekologią jest za pan brat. Mają za sobą kilka cyklów zajęć o tej tematyce.

 

 

 

Nie widzieli jednak dotąd chwytaka, który pracuje w bunkrze z odpadami.

 

 

Nie mieli też okazji zobaczyć jak płoną odpady…

 

 

…i dowiedzieć się w jaki sposób oczyszcza się spaliny, które powstają przy tym procesie.

 

 

Zdjęcia przy, jak to określili uczniowie - „malunku”, nie można było ominąć. Wiedzieli, że to jeden z naszych punktów zwiedzania.

 

 

Tak jak ważenie.

 

 

 

- Co Wam się najbardziej podobało?

 

- Wszystko! Ale najbardziej ta „łapa” chwytak, ogień, ważenie i zabytki… - wymienia szybko jedna z drugoklasistek przy wsparciu kolegi.

 

- Zabytki?

 

- Te metalowe rzeczy, które ludzie wyrzucają do śmieci i one w EcoGeneratorze się nie spaliły i są na wystawie – wyjaśnia.

 

- A… złom.

 

- Tak złom. Tyle tego a przecież każdy mógłby sobie to sprzedać zamiast wyrzucać.

 

 

Brawo uczniowie! Dzięki takim osobom jak Wy, nasze środowisko może tylko zyskać. Dziękujemy za odwiedziny! 

 

Więcej zdjęć na naszym Facebooku i Instagramie. Polub nas! ​

 

Ta strona używa plików cookies (ciasteczek), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na użycie plików cookie. Zamknij.