Włosi wakacji nie planują
Jestem przekonany, że pod koniec 2017 roku EcoGenerator zacznie działać z pożytkiem dla Szczecina i całego regionu. Ale póki co czeka nas dużo pracy, tak więc na Wielkanoc ani w wakacje urlopów nie planujemy – mówi Bruno Campi, szef ds. technologii na budowie szczecińskiej spalarni odpadów.
Bruno Campi z włoskiej firmy Termimeccanica Ecologia oraz jego dwaj zastępcy Fabio Bonci Paolucci i Marco Baldini – odpowiadają za technologię na budowie EcoGeneratora, czyli za najważniejsze części zakładu – ruszt, kocioł, turbinę, instalację oczyszczania spalin, ścieków, urządzenia pomocnicze.
Do swojego nowego zadania przygotowują się od kilku miesięcy. Dokumentację projektową studiują od lipca, kiedy TM.E. podjęła decyzję o udziale w postępowaniu zmierzającym do wyłonienia następcy Mostostalu Warszawa.
Fabio Bonci Paolucci, Bruno Campi i Marco Baldini
EcoGenerator: Czym się teraz zajmujecie, co jest do zrobienia w pionie technologicznym?
Bruno Campi, kierownik biura technicznego TM.E. na budowie EcoGeneratora: Analizujemy dokumentację i zlecamy wykonanie projektów, które „zamkną” cały proces technologiczny. Na przykład projekt instalacji do podoczyszczania wody chłodzącej czy projekt zbiornikw pyłów i popiołów. Na tej podstawie będziemy mogli sporządzić specyfikację zakupowo-montażową dla podwykonawców.
Kiedy planujecie rozruch zakładu?
- Chcemy, żeby pierwsze rozruchy zaczęły się już w czerwcu.
To jest Pana piąta spalarnia odpadów komunalnych. Jak Pan ocenia poziom technologiczny naszego zakładu na tle spalarń, które już Pan zbudował?
- Mamy tu typowe, sprawdzone rozwiązania, stosowane w nowoczesnych, współczesnych spalarniach.
Co uważacie za największą trudność w dokończeniu EcoGeneratora?
- Intensywność prac wynikająca z faktu, że mamy mało czasu. Nasze działania muszą być perfekcyjnie zaplanowane, skoordynowane i wykonane. Mamy tego świadomość, dlatego jestem przekonany, że pod koniec przyszłego roku EcoGenerator rozpocznie normalną pracę z pożytkiem dla Szczecina i regionu. Ale póki co czeka nas dużo pracy, tak więc na Wielkanoc ani w wakacje urlopów nie planujemy (śmiech). Proszę też wziąć pod uwagę, że pion techniczny nie będzie składał się tylko z trzech osób. Już teraz współpracuje z nami 20 inżynierów z TM.E. w La Spezia oraz kilkunastu z Polski.
Budował Pan spalarnię w Bydgoszczy. Czy warunki pracy w Polsce i Włoszech są podobne, inne?
- Muszę przyznać, że w Polsce są bardzo wysokie wymagania formalne, mamy dużo pracy papierkowej na linii wykonawca – zamawiający, wykonawca – podwykonawcy. Nie oceniam tego na plus ani na minus. Stwierdzam tylko fakt, że o wiele więcej uwagi przykłada się w Polsce do dokumentowania wszelkich działań między stronami umowy. W Polsce też o wiele bardziej serio traktuje się umowne terminy w korespondencji, co oczywiście oceniam pozytywnie.
Rozmawiamy w okresie świąteczno-noworocznym. Jak Włosi spędzają święta?
- 24 grudnia, w wigilię jest kolacja. Składamy sobie życzenia, ale bez opłatka. Główne danie to ryba. Wieczorem pasterka. Prezenty znajdujemy rano, na drugi dzień. W pierwszy i drugi dzień świąt rodzinne obiady. A potem gramy w karty na pieniądze. Jak z dziećmi, to na małe pieniądze, jak grają tylko dorośli, na większe. Jak duże? To zależy od zamożności i hojności danej rodziny (śmiech).
Dziękuję za rozmowę. Dobrego Nowego Roku!
EcoGenerator – nasza planeta, nasza przyszłość
EcoGenerator, Zakład Termicznego Unieszkodliwiania Odpadów dla Szczecińskiego Obszaru Metropolitalnego powstaje w porcie szczecińskim na Ostrowie Grabowskim. Będzie przetwarzać w energię 150 tys. ton odpadów komunalnych rocznie. Za realizację projektu odpowiada miejska spółka Zakład Unieszkodliwiania Odpadów. Koszt (łącznie z wydatkami na inżyniera kontraktu, pomoc techniczną, edukację i promocję): 711 mln zł. Główne źródła finansowania: 279 mln zł - dotacja z Funduszu Spójności Unii Europejskiej. 327 mln – obligacje Banku Pekao SA. 42 mln zł – środki własne ZUO. Planowany termin oddania zakładu do użytku: listopad 2017.
ecogenerator.eu
Termomeccanica Ecologia nowym wykonawcą EcoGeneratora
Pierwotny kontrakt na zaprojektowanie i wybudowanie EcoGeneratora ZUO podpisał z Mostostalem Warszawa 18 lipca 2012 roku. Zakład miał ruszyć w grudniu 2015 roku. Z powodu nieprzewidzianych problemów na budowie (m.in. zalaniu uległ wykop pod bunkier odpadów, obniżył się poziom Duńczycy, przez co trzeba było przeprojektować pompownię wody) strony przedłużyły termin realizacji inwestycji o rok. Jednak 14 czerwca 2016 roku Mostostal Warszawa odstąpił od umowy z ZUO, powołując się m.in. na rzekomo fikcyjny charakter gwarancji zapłaty wynagrodzenia. Spór prawdopodobnie znajdzie finał w sądzie. ZUO domagać się będzie od Mostostalu Warszawa odszkodowania za niewywiązanie się z kontraktu. W związku z przerwą w budowie i koniecznością znalezienia nowego głównego wykonawcy na wniosek ZUO Ministerstwo Środowiska zgodziło się na wydłużenie terminu budowy EcoGeneratora do 31 grudnia 2017r. Nowym głównym wykonawcą zakładu jest włoska firma Termomeccanica Ecologia (TM.E.). Umowa między ZUO i TM.E została podpisana 16 listopada 2016 roku. Wartość kontraktu: 232.5 mln zł. Termin oddania zakładu do użytku: listopad 2017 rok.