Lubimy stare, zdezelowane felgi

Stare felgi. Stosy starych powyginanych felg. Jest ich sporo na terenie EcoGeneratora.  Choć wyglądają na bezużyteczne, pełnią bardzo ważną rolę w zakładzie. Bez nich nie pracowałby płynnie. Do czego są potrzebne?

Jak już wcześniej pisaliśmy, pierwsze uboczne produkty spalania odpadów pojawiają się już w kotle. Tam na ruszcie po procesie spalania ewakuowany jest żużel. Na żużel składają się określone substancje zawarte w odpadach zmieszanych, które nie poddają się termicznemu unieszkodliwieniu. Są to np. elementy betonowe czy mineralne. Przed ostatecznym zagospodarowaniem żużel jest odpowiednio przetwarzany – proces ten nazywa się waloryzacją, bo można odzyskać z niego jeszcze metale.

Niepotrzebne metalowe przedmioty, które trafiają do strumienia odpadów nie wypalą się do końca na rozgrzanym ruszcie EcoGeneratora. Kiedy przetrwają tę konfrontację, są zsypywane do odżużlacza. Ten wypycha żużel i inne niespalone elementy na podajniki wibracyjne, które oddzielają większe elementy zarówno metalowe jak i inne np. kawałki betonu. Mniejsze elementy wpadają na podajniki taśmowe i są transportowane w miejsce waloryzacji żużla. Tam za pomocą m.in. separatorów magnetycznych są usuwane. Duże kawałki złomu i innych niespalonych elementów trafiają do kontenerów ustawionych za podajnikiem wibracyjnym. Znajdują się w nich czasami takie przedmioty jak hantle, medale, kajdanki czy nawet elementy podwozia samochodu.

Dopóki ten proces trwa, instalacja cały czas wypycha kolejne partie żużla. Jednak kiedy maszyny zatrzymują się i ustaje proces spalania np. w czasie przestoju remontowego, zatrzymuje się także dopływ kolejnych partii żużla. By nie dopuścić do jego zestalenia, przez odżużlacz i podajniki wibracyjne przepuszcza się felgi. Ich zadaniem jest wypchniecie zalegającego żużla. Bez tej procedury po każdym zatrzymaniu trzeba byłoby młotem rozbijać zalegający żużel. Byłoby to czasochłonne i ryzykowne – mogłoby dojść do uszkodzenia odżużlacza.

A skąd w EcoGeneratorze tyle felg? Zakład pozyskuje je od firm skupujących złom.

Chcesz wiedzieć wiecej? Śledź nas na Facebooku. Obejrzyj nasze zdjęcia na Instagramie